W minioną sobotę (tj. 29.10) kolejne spotkania rozegrały młodziczki oraz zespół trzecioligowy SKF KS Poznań.
Wczesnym rankiem udaliśmy się do Wrześni. Bus zabierający zawodniczki zabrał również rodziców, którzy jak zawsze wiernie wspierali dziewczyny. Na turnieju zawodniczki odnotowały dwie porażki, ale wygrały seta w jednym ze spotkań co powinno je mobilizować do dalszej pracy.
Rodzice jak zawsze przy okazji zawodów stworzyli dobrą atmosferę, która właśnie dzięki nim udzieliła się nam wszystkim za co serdecznie dziękujemy.
Młode zawodniczki we Wrześni miały kolejną okazję do cennej nauki, która ma dać efekty w przyszłości.
W grze młodziczek jak zawsze panowały ogromne emocje, chęci, serce i sportowa ambicja pomimo popełnianych błędów.
Po godzinie czternastej w gronie zawodniczo – rodzicielskim w naprawdę miłej atmosferze wróciliśmy do Poznania.
Nasi rodzice na kolejnych zawodach znów okazali się grupą doskonale zorganizowaną pod względem organizacyjnym. Serdecznie dziękujemy za placek :-). Po zakończonych zawodach rodzice wspólnie ufundowali również pizzę dla wszystkich za co również serdecznie dziękujemy, bo to co oprócz postawy młodych siatkarek jest dla nas największym powodem do dumy w sekcji to właśnie ogromnie pozytywne zaangażowanie rodziców, które widzimy od dawna na każdym kroku.
Po południu przyszedł czas na spotkanie trzeciej ligi. Mecz tym razem po pięciosetowej walce przegraliśmy, lecz skupmy się nie na spotkaniu, a na tym co wokół niego.
Nasze zawodniczki na pewno posiadają siatkarski potencjał. Nie posiadają natomiast na dziś na pewno odporności psychicznej. Szkoda, że część pozytywnej energii zamiast na grę przekłada się na określone zachowania.
Miejmy nadzieję, że ta sobota będzie dla zespołu trzecioligowego lekcją, która zaprocentuje w przyszłości.
Serdecznie gratulujemy drużynie ze Śremu wygranej. Widać, że po zmianie trenera zawodniczki robią duże postępy w grze.