Początek sezonu i wygrana z Enea PTPS Piła stawia zespół trzecioligowy w roli drużyny, która zyskuje szansę do walki o czwórkę trzeciej ligi.
Kolejne spotkania z udziałem podopiecznych Zbigniewa Woźniaka wyprowadzają ekipę na drużynę, która już nie atakuje, ale broni przewagi nad goniącym PTPS Piła.
Do końca roku 2018 siatkarki SKF wypracowują przewagę w tabeli ligowej, której przyszło im bronić w końcówce fazy grupowej.
Nadchodzi 5 stycznia w Poznaniu zawodniczki trzecioligowe SKF wygrywają swoje spotkanie za trzy punkty, a przy porażce zespołu z Piły awans do ligowej czwórki młodych Poznanianek staje się faktem.
Od tego momentu zaczęła się szalona droga siatkarek Zbigniewa Woźniaka, które do walki o finał stają z Jankowem Przygodzkim. Po szalonym spotkaniu w Poznaniu i wygranej 3;1 autostrada do finału wydaje się otwarta jednak rewanż w Jankowie pokazuje, że jeszcze są braki w zespole. Porażka 0:4 kończy sezon o finale dla Poznanianek.
Spotkania o trzecie miejsce z Jarocinem to coś niesamowitego. Wygrana w Jarocinie 3:2 otwiera SKF drogę do upragnionego medalu, ale rewanż w Poznaniu przyprawia o zawał serca. 1:0, 1:2 i pięć meczboli dla Jarocina potem wyrównanie na 2:2 i przełamanie na 3:2..
Ligowy medal młodych Poznanianek staje się faktem!
Trener multimedalista Zbigniew Woźniak kolejny raz potwierdza swoją wartość i doprowadza do 5 medalu w historii klubu siatkarki SKF.
Szalona droga do medalu owocuje pięknym snem z, którego Poznanianki obudziły się 24 marca dzień po meczu o medal, ale za to z medalem w dłoni.
To była naprawdę piękna historia!
Odc 3: „Kulisy sezonu seniorek” – wkrótce