Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sportem ?

S.J: Zawsze byłem aktywny fizycznie.Zaczynałem jak „każdy” chłopak w Polsce od piłki nożnej ale bardziej interesowały Mnie sporty kontaktowe. futbolem interesowałem się jeszcze jak nie było ligi w Polsce dlatego grałem amatorsko w rugby z kilkoma kumplami. A jak tylko usłyszałem o powstającej drużynie w Polsce od razu zacząłem treningi  i gram do dziś już ponad 7 lat.

Dlaczego zdecydowałeś się na grę w zespole futbolu
amerykańskiego ?

S.J: Ponieważ zawsze Mnie to kręciło! dużo kontaktu! Piękne zagrania! i Piękne cheerleaderki! 😀.

Jak doszło do powstania zespołu Fireballs Wielkopolska ?

S.J: Wszystko zaczęło się w Suchym Lesie, gdzie mieszkał pierwszy trener. gdy zaczynaliśmy, graliśmy bez sprzętu tylko ochraniacz na szczękę i do przodu ;D ale baaardzo milo wspominam ten okres. i dobrze jest zapisać się w historii tego sportu! 🙂 a obecnie to już 2 ligi i znaczny progres.

Jak oceniasz zainteresowanie futbolem w Poznaniu i Polsce ?

S.J: Jak każdy „nowy” sport trudno jest się przebić. Polska to 95% fani piłki nożnej! ale na szczęście pozostaje 5 procent, które kocha jajowatą piłkę! ;D.

Jakie są koszty gry w futbol ?

S.J: Składki miesięczne to 30pln, sprzęt daje klub, także myślę jest to dobra oferta dla młodych ludzi.

W swojej przygodzie ze sportem Jesteś również spikerem na imprezach sportowych. Jak ocenisz to pole swojej działalności ?

S.J: Cieszy Mnie to, że mogę grać i komentować, robię to co kocham. Oczywiście z komentarzem nie ograniczam się tylko do futbolu, ale też prowadzę inne imprezy sportowe, np. sporty walki.

Czy do prowadzonych przez siebie imprez sportowych się jakoś wcześniej przygotowujesz ?

S.J: Traktuje to poważnie, także jak najbardziej staram się wcześniej poznać plan imprezy i odpowiednio przygotować, choć są też spontaniczne komentarze :D.

Jak wygląda trening futbolu amerykańskiego ?

S.J: 2,5 godziny dużego wysiłku, najpierw wspólna rozgrzewka później dzielimy się na formacje i każda grupa ma swoje ćwiczenia na koniec mały sparing.

Wasza drużyna futbolowa realizuje również otwarte pokazy. Jak
ocenisz to pole waszej działalności ?

S.J: Staramy się pokazać futbol amerykański na wielu imprezach aby stał się bardziej popularny w naszym kraju, żeby ludzi przekonać jaki to wspaniały sport. gdzie liczy się taktyka,myślenie i zaangażowanie całej drużyny, a nie tylko siła.

Często mamy okazję do oglądania Cię na spotkaniach siatkarek SKF  KS Poznań. Jak ocenisz tegoroczne występy dziewczyn ze swojej  perspektywy ?

S.J: Myślę że dziewczyny zrobiły duży postęp i na prawdę miło ogląda się kolejne spotkania w ich wykonaniu.

W czasie pobytu na spotkaniach siatkarek SKF KS Poznań Jesteś osobą aktywnie zaangażowana w doping dla dziewczyn. Czym według Ciebie  powinien cechować się dobry doping ? jak ocenisz doping dla siatkarek SKF i atmosferę tych spotkań ?

S.J: Uważam ze dobry doping to podstawa każdego meczu! gdy drużyna „czuje” kibiców i ich wsparcie ma dodatkowa motywacje do lepszej gry i zaangażowania.

Obserwując spotkania z udziałem naszego zespołu masz również okazję do obserwacji pracy trenera i działaczy czuwających nad organizacją tych spotkań. Jak z perspektywy kibica wygląda dla Ciebie  praca i działanie tych osób ? Czy w Twoim odczuciu młodzi działacze mogą prawidłowo prowadzić działalność klubu sportowego i czy inicjatywa powołania klubu SKF KS Poznań Twoim zdaniem sprawdziła się w Poznaniu ?

S.J: Myślę ze jak najbardziej młode osoby powinny zajmować takie stanowiska. Młodzi ludzie są kreatywni i wprowadzają innowacje co jest bardzo dobre do rozwoju drużyn, a także ligi.

Na spotkaniach zespołu Fireballs można spotkać działaczy klubu SKF KS Poznań oraz zawodniczki. Czy świadomość pobytu na trybunach osób Ci znanych pomaga w grze ?

S.J: Oczywiście jest to dodatkowa motywacja, staram się wtedy jeszcze lepiej zaprezentować i w taki sposób podziękować im za przybycie.

Jakie w tym sezonie jako zespół Fireballs stawiacie sobie cele ?

S.J: Główny i jedyny cel to awans do pierwszej ligi.

Szymon Jankowiak to nie tylko zawodnik czy spiker, ale również młody człowiek. Jaki Jesteś poza boiskiem ? co lubisz robić w czasie wolnym ?

S.J: Szczerze mówiąc po pracy i treningach nie pozostaje za dużo wolnego czasu,ale jak już znajdę chwilkę to spędzam czas jeżdżąc motorem, a także grając w futsal.

Jak przeżywasz swoje występy na boisku oraz sukcesy i porażki ?

S.J: Jestem najstarszym stażem zawodnikiem w drużynie i jednym z kapitanów, i tym samym bardzo z nią związany. Przeżywam zarówno każda porażkę jak i wygrana! Zresztą polscy sędziowie mogą się na ten temat wypowiedzieć jak przeżywam każde spotkanie. 😛 :D.

Czego należy życzyć Ci na najbliższe dni i tygodnie ?

S.J: Wygranej w najbliższym meczu już w sobotę 25 czerwca na który wszystkich serdecznie zapraszam i oczywiście awansu do pierwszej ligi ;).

Dziękuję za rozmowę.