KS Murowana Goślina II – SKF KS Poznań 1:3(15:25, 25:21, 17:25, 27:29)

Skład SKF: Pierzchała(c), Kohut, Halczak, Gapik, Radzewicz, Pachurka, Przybylska(l) oraz: Urbańska, Błędowska, Mikołajczak, Dziedzic.

Trener: Zbigniew Woźniak.

Spotkanie w Poznaniu rozegrane na os. Tysiąclecia było potyczką towarzyską w, której z jednej strony zobaczyliśmy juniorki i kadetki UKS ZSMS Poznań reprezentujące klub w rozgrywkach młodzieżowych oraz grające jako Murowana Goślina w drugiej lidze siatkówki kobiet, a z drugiej drużynę, która jest mieszanką doświadczonych seniorek i zdolnych juniorek, a obecnie prowadzi w swojej grupie trzeciej ligi siatkarek.

Pierwszy set to początkowo walka punkt za punkt i jest 4:4. W dalszej części seta duża skuteczność w ataku oraz zagrywka wyprowadzają na prowadzenie SKF KS Poznań i tak pozostaje do końca seta, który pada łupem zespołu z ul. Nad Bogdanką w Poznaniu po wygranej 25:15.

W drugim secie obaj trenerzy decydują się na roszady. Początek dla zespołu Marka Tuszyńskiego, który prowadzi już 4:1, ale za chwilę zryw zawodniczek Zbigniewa Woźniaka pozwala na doprowadzenie do remisu 4:4.

Kolejne piłki przynoszą zmienność wyniku oraz dużą wolę walki z obu stron. Kiedy jednak siatkarki SKF KS Poznań obejmują prowadzenie 19:16 wydaje się, że jest po secie. Nic bardziej mylnego. Podopieczne Marka Tuszyńskiego, czyli KS Murowana Goślina po rozegranej znakomicie taktycznie końcówce wygrywają zasłużenie 25:21 i wyrównują stan spotkania na 1:1.

Trzeci set to kolejne zmiany w obu ekipach. Trener gości wraca do ustawienia wyjściowego swojego zespołu i przynosi to skutek, a jest nim wygrana 25:17.

Kolejna odsłona jest ostatnią w całym spotkaniu. Miejscowe zaczynają od prowadzenia 7:2 i 14:7. Trener Zbigniew Woźniak reaguje zmianami i to wpływa na poprawę gry jego zespołu, który po zaciętej i dramatycznej końcówce seta wygrywa 29:27 i całe spotkanie 3:1.

Gratulacje dla zawodniczek i trenera!

Ekipa gospodarza spotkania okazała się dziś bardzo ciekawym rywalem i momentami pozostawiała po sobie na boisku bardzo dobre wrażenie.

SKF KS Poznań rozegrał spotkanie z najsilniejszym jak na razie rywalem w tym sezonie od momentu rozpoczęcia rozgrywek ligowych. Trener Wożniak dał szansę pokazania się na boisku cąłej wytypowanej do gry grupie zawodniczek, które z pewnością zebrały cenne doświadczenie przed kolejnymi grami, a przy tym osiągnęły dobry wynik.

Jestem zadowolony z postawy zespołu. Cieszymy się, że dzięki dobrej woli obu stron udało się rozegrać to spotkanie, które z pewnością było potrzebne obu ekipom. W naszej postawie widać coraz więceje lepszych momentów, ale mamy też obszary do poprawy nad, którymi będziemy pracować przed kolejnymi grami. Gratuluję zawodniczkom wygranego spotkania. Jesteśmy bardzo blisko siebie(dot. UKS ZSMS Poznań) i możliwe, że towarzysko spotkamy się kolejny raz –powiedział trener SKF KS Poznań Zbigniew Woźniak.