W dniach 29-30 grudnia zespół trzecioligowy SKF KS Poznań wystąpił w VII Turnieju Sylwestrowym w Luboniu.

Nasze zawodniczki rywalizowały z: Barycz Janków Przygodzki, PTPS Piła, UKS ZSMS Poznań, KS Pałac Bydgoszcz, Impel Gwardia Wrocław.

W sześciu spotkaniach w całym turnieju szansę zaprezentowania się dostały wszystkie siatkarki w gronie, których zabrakło: Julii Arendz, Natalii Geremek, Marty Tujek, Izabeli Ankudowicz, Anety Briegmann, Angeliki Halczak – cała wymieniona grupa regularnie znajduje się w składzie na spotkania ligowe.

Szansę szerokiego zaprezentowania się na zawodach dostała Patrycja Gębalska i zebrała na pewno cenny materiał do pracy, bo sytuacji wymagających poprawy było sporo.

W przekroju dwóch dni dało się odczuć coraz większe zmęczenie w zawodniczkach, które z każdym kolejnym spotkaniem pogłębiało się.

Do zmęczenia zaczęły nasilać się błędy własne w grze w ataku i obronie.

Radzące sobie przyzwoicie w rozgrywkach wojewódzkich nasze siatkarki zobaczyły jak duża jeszcze czeka je praca, aby podnieść swój poziom gry – co nie znaczy, że obecny jest zły, lecz to co wystarcza na ligę wojewódzką okazało się w tym turnieju zbyt małe, aby osiągnąć lepszy wynik.

Zawodniczki mają również realne problemy z oceną swojej i koleżanek postawy boiskowej co nie ułatwia przekazywania im wskazówek oraz uwag.

Idziemy dobrą drogą, bo idziemy drogą pracy, ale nie możemy nawet na chwilę z niej zboczyć, bo jak widać zespoły walczące na wysokich szczeblach z niej nie zbaczają.

Turniej nie był elementem planu szkoleniowego w, którym zależało nam na wyniku. Grający bez kilku podstawowych siatkarek nasz zespół miał w trudnym momencie okazję do sparingów z mocnymi rywalami co może się okazać bezcenne przed finałem rozgrywek ligowych i na tym właśnie należy się skupiać.

Prawdą jest, że morale budują wygrane, a tych zabrakło, ale w naszym występie na tych zawodach nie najważniejsze były wyniki, lecz postawa siatkarek w konfrontacji z mocnym rywalem.

Zawodniczki, trener oraz my wszyscy mieliśmy okazję do zebrania cennego doświadczenia z, którego zamierzamy już od 2 stycznia korzystać.

Impreza w Luboniu stała na wysokim poziomie organizacyjnym. Wszystkie zawodniczki otrzymały pamiątkowe koszulki, a jakość wyżywienia stała na bardzo wysokim poziomie doskonale wcielając się w pozytywny kolroym dobrej i potrzebnej imprezy, której kolejna edycja odbyła się w Luboniu, a następna została już zapowiedziana.

Cieszymy się, że mogliśmy uczestniczyć w tych zawodach.