Monika Głąbicka: „Za każdym razem, gdy widziałam że jestem powołana do trzeciej ligi lub juniorek czułam ogromny zaszczyt” – zapraszamy do lektury wywiadu

Witaj. Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sportem ?

Monika Głąbicka: Moja przygoda z siatkówką zaczęła się dzięki strarszej siostrze, która  zaczęła uprawiac ten soport w 4 klasie podstawówki :P

Czym jest dla Ciebie siatkówka ?

M.G: Siatkówka jest dla mnie sposobem oderwania się od rzeczywistości.

W minionym sezonie występowałaś w rozgrywkach młodziczek. Jak oceniasz wasz sezon ?

M.G: Grałyśmy ze soba dopiero pierwszy sezon, uczyłyśmy się i poznawałyśmy na boisku.

Przed Tobą sezon w rozgrywkach kadetek. Jakie masz nadzieje z nim związane ?

M.G: Naszym celem jest ogranie się. Będziemy jedną z najmłodszych drużyn, ale mam nadzieję że uda nam się mile zaskoczyć wszystkich i coś osiągnąć.

W sierpniu kolejny obóz letni. Jakie masz nadzieje związane z tym wyjazdem ?

M.G: Moim zamiarem jest poprawić przyjęcie.

Za nami losowanie w lidze kadetek. Zagracie w grupie z UKS Środa Wielkopolska i UKS Olimp Września. Jak oceniasz to losowanie ?

M.G: Są to bardzo trudni przeciwnicy, ale wiem że jeśli tylko będziemy chciały to jesteśmy w stanie ich pokonać.

Jak wygląda wasza atmosfera w grupie ?

M.G: Nasza atmosfera jest bardzo dobra. Gdy któraś zawodniczka miewa zły dzień, to większość stara się ją wspierać jak tylko może.

Jak oceniasz swoją współpracę z trenerem Gapikiem oraz Michałem Sułkowskim, osobami odpowiedzialnymi za waszą sekcję ?

M.G: Nie mam zastrzeżeń co do współpracy z trenerem i Panem Michałem.

Czego nauczyłaś sie pod kierunkiem Damiana Gapika ?

M.G: Trener Damian Gapik nauczył mnie przede wszystkim innego podejścia do siatkówki.

Masz już za sobą debiut w rozgrywkach trzeciej ligi siatkarek. Jak wspominasz to wydarzenie ?

M.G: Za każdym razem, gdy widziałam że jestem powołana do trzeciej ligi lub juniorek czułam ogromny zaszczyt i to, że moja praca nie idzie na marne.

W minionym sezonie dopingowałyście starsze koleżanki na spotkaniach u siebie. Czy tak będzie dalej ? Czym dla Ciebie są występy starszych koleżanek ?

M.G: Jeśli będzie okazja to oczywiście będziemy starały się dopingowac starsze koleżanki. Myślę, że W każdym meczu ktoś starał się podpatrzec ich grę i wyciągnąc z niej wnioski ;)

Jaka Jesteś prywatnie ? co lubisz robić ?

M.G: .Prywatnie lubię  spotykać się ze znajomymi i przyjaciółmi, a w roku szkolnym muszę się uczyć.

Czego należy życzyć Ci na nowy sezon ligowy ?

M.G: Polepszenia przyjęcia i przede wszystkim braku kontuzji :D

Dziękuję za rozmowę.