Kibice, którzy przybyli do sali UKS Rataje ZSO4 w Poznaniu na os. Czecha 59 nie żałowali. Zobaczyli pełen dramaturgii mecz przeplatany przewagą raz jednej raz drugiej drużyny. Oba zespoły chciały wygrać. Walka trwała od pierwszej do ostatniej minuty meczu.
Premierowy set rozpoczął się po myśli gospodarzy – juniorzy z Poznania od samego początku objęli prowadzenie i nie oddali do końca gromiąc przeciwnika do 16. Drugi set miał podobny charakter jednak role się zmieniły. Trzcianka objęła prowadzenie i wygrała do 15. Trzeci set to znowu popis gry UKS Rataje i wygrana do 21. W czwartym secie Trzcianka na początku zdobywa 5 pkt. trener Rataj wpuszcza rezerwowych i w konsekwencji Trzcianka wygrywa do 18.
Tie-break rozpala wszystkich do czerwoności. Prowadzenie objęła Trzcianka, ale Rataje nie dawały za wygraną. Obie drużyny walczyły o każdy punkt. Nikt nie popełniał błędów, zawodnicy obu drużyn grali najlepiej jak umieli. Zmiana stron następuje przy stanie 8:7 dla Trzcianki. Końcówka należy jednak dla gospodarzy którzy w ostateczności wygrywają 15:13 inkasując tak bardzo potrzebne 2 punkty.
Trener Zbigniew Woźniak(„Rataje” Poznań):
„To był mecz walki. Wielkie słowa podziękowania dla całej drużyny. Zagraliśmy dziś bez respektu dla przeciwnika. Młodzi juniorzy Rataj z meczu na mecz grają coraz lepiej. Dla mnie bardzo ważne jest to, że po przegranym secie nie załamują się, podnoszą głowy i walczą dalej. Grając w III lidze seria „A” przygotowujemy się do rozgrywek o mistrzostwo województwa juniorów. Drużynę wspiera tylko jeden senior Mateusz Praczyk .Pozostali to juniorzy z czego jeden zawodnik (rozgrywający) Mateusz Kamiński jest rocznik 92 reszta to 93 rocznik (w zeszłym roku jako kadet dotarli do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski) i. będą grali w juniorach również w przyszłym roku. A najbardziej cieszy to Naszego wspaniałego Prezesa Pana Andrzeja Bielerzewskiego.”