W poniedziałek 21 stycznia grupa 33 zawodniczek klubu SKF KS Poznań wyjechała wraz z opiekunami na zgrupowanie zimowe do Kwilcza.

Po około dwóch godzinach podróży przed godziną trzynastą dotarliśmy na miejsce zimowiska.

Po południu rozpoczęły się zajęcia w hali sportowej, które prowadzone były w bardzo dobrych warunkach. Po wieczornej kolacji odbyła się kolejna sesja treningowa, która oficjalnie zakończyła pierwszy dzień wyjazdu.

Wtorkowy poranek powitał nas wcześnie, bo już przed godziną siódmą. Po śniadaniu kontynuowane były zajęcia w hali sportowej. Po obiedzie udaliśmy się na otwarty teren, gdzie zawodniczki miały okazję do „zimowych szaleństw” przy wykorzystaniu sprzętu do zjeźdzania. Wtorkowy dzień zakończyły wieczorne sparingi mini siatkówki w, których nasze najmłodsze adeptki odniosły szereg wygranych w spotkaniach z Kwilczem.

Środowy dzień w obozie rozpoczął się od przed południowej wizyty sanepidu. Kontrola ta potwierdziła prawidłowość naszych działań. W ciągu dnia prowadzono dalsze zajęcia w hali sportowej zgodnie z planem opracowanym przez trenerów.

Czwartek był ostatnim pełnym dniem obozu. Realizowano dalsze zajęcia w hali sportowej, a przed południem odwiedziła nas kolejna kontrola tym razem z Kuratorium Oświaty, która była dla nas bardzo cenna. Wieczorem rozegrano rewanżowe spotkania z zespołami z Kwilcza w, których tym razem mieliśmy zmienne szczęście.

W środę i czwartek toczono również rozgrywki ligi obozowej, której najlepsze zawodniczki zostały nagrodzone pamiątkowymi medalami.

W końcu nadszedł 25 stycznia …

piątkowy poranek był ostatnim na zgrupowaniu zimowym. Po obiedzie ostatni trening mini siatkarek oraz czas pakowania i gdy po godzinie piętnastej na miejsce obozu podjechał z Poznania autokar stało się jasne, że fajny obozowy czas zmierza nieuchronnie do zakończenia.

Punktualnie o godzinie szesnastej trzydzieści autokar wyruszył z Kwilcza. W drodze powrotnej najlepszym podsumowaniem były zadowolone twarze zawodniczek, które „żałowały”, że ten pozytywny czas dobiega już końca.

Sprawny powrót do domu i około godziny osiemnastej uczestniczki rozjechały się już do domów.

Wieczorem w zamkniętym gronie odbyło się jeszcze spotkanie kadry opiekunów, które było znakomitą okazją do podsumowania obozu oraz wyciągnięcia plusów i minusów z działania przed kolejnymi wyjazdami.

Jakie było zgrupowanie zimowe ?

Wyjazd był na pewno doskonałym czasem na poprawienie słabszych elementów w pracy indywidualnej. Poza treningami dziewczyny miały okazję do dalszej integracji wewnątz klubowej i tak też się działo.

Gry wewnetrzne pozwalały na nabywanie wzajemnego boiskowego zauania do siebie.

Wyżywienie zapewnione na miejscu zgrupowania stało na wysokim poziomie, a atomosfera stworzona przez zawodniczki pozytywnie uzupełniała całość dobrego obrazu.

Jak z każdego obozu tak i z Kwilcza kadra obozowa przywiozła pewne przemyślenia i wnioski, kóre wykorzystywać będziemy na kolejnych wyjazdach.

Zarząd Klubu SKF KS Poznań serdecznie dziękuje wszystkim uczestniczkom zgrupowania.

Za pomoc w organizacji i przebiegu zgrupowania serdecznie dziękujemy:

– p. Łukaszowi Klapczyńskiemu

– p. Aldonie Woźnej

– obsłudze ZS w Kwilczu