W sobotę 28 kwietnia zespół młodziczek pojechał na zawody do Wrześni.

Zbiórka przed wyjazdem na stacji Lotos przebiegała w miarę sprawnie. I kilka minut po godzinie ósmej byliśmy już w drodze do Wrześni.

Tam bus wiozący zawodniczki dotarł na godzinę przed rozpoczęciem turnieju.

W całym dniu siatkarki imponowały atmosferą w grupie oraz szalenie ambitną postawą. To co cieszy nas najmocniej to widoczny w powszechnej opinii postęp w grze i rozwój tego młodego zespołu.

Zawodniczki popełniają i będą popełniać w swojej grze błędy, lecz na tym etapie sezonu chodzi właśnie oto, aby widzieć postęp i wyciąganie wniosków ze swojej gry.

To właśnie w grze tej młodej grupy widać i to cieszy i oby tak dalej.

Drużyna nawiązuje coraz mocniejszą walkę z czołówką województwa. W grze zespołu są momenty wzlotów i upadków, ale gdyby wszystko było idealne to nad czym mielibyśmy pracować ?

To był weekend pod pozytywnym znakiem grupy młodziczek, która swoją postawą dostarczyła nam kolejnych wspomnień do historii młodego zespołu.

Historia pisana właśnie przez te zawodniczki nabiera coraz większego rozmachu.

Wszyscy w klubie wierzą, że ta historia wciąż się dopiero zaczyna i potrwa jeszcze wiele lat właśnie dzięki Wam drogie zawodniczki !

Zespół wspierający się w trudnych momentach, radość zawodniczek, łzy po nieudanych zagraniach, przełamanie po słabszym momencie, pogoń w sytuacji niemalże bez wyjścia – to wszystko zobaczyliśmy w minioną sobotę we Wrześni.

Teraz przed zespołem młodziczek przerwa majowa, a po niej pojedziemy do Głogowa i Wrocławia w nadziei na kolejne emocje i coraz lepszą grę naszych siatkarek czego zawodniczkom i sobie serdecznie życzymy !

Za sobotę we Wrześni plus. Dobre momenty ponawiajmy jak najczęściej, a złe ? złe muszą zawsze czegoś uczyć, a więc wyciągnijmy wnioski !

Głowa do góry to jak będzie zależy tylko od nas, a będzie dobrze ! 🙂