Sobota 30.09.2023 był długim siatkarskim dniem bo graliśmy „Siatkarski Łazarz”, Młodziczkę oraz 3 Ligę. Jednak wszystko po kolei.
Wpierw w Zespole Szkół nr 8 wraz z Radą Osiedla Święty Łazarz organizowaliśmy 4 już turniej z serii „Siatkarski Łazarz”. Tym razem po raz drugi do boju stanęły pary złożone z dziecka oraz rodzica i po raz kolejny frekwencja dopisała 🙂 na godzinę 9:00 zameldowało się 11 par. Atmosfera była super, parkiet rozgrzany do czerwoności, siatka ledwo się trzymała a uśmiechu na twarzach uczestników nie brakowało. Jednak najwspanialszym tego dnia obrazkiem były przybijane „piąteczki” między rodzicami a dziećmi w ramach wsparcia i motywacji. Między uczestnikami panował duch fair-play i każdy z uczestników dopytywał już o kolejny turniej 🙂 Po blisko 2,5 godzinnej rywalizacji najlepsza parą okazała się 2 para z poprzedniej edycji Rodzinnego Turnieju czyli Patrycja z Tato Patrykiem. Srebrne medale przypadły Lenie z Tato Dawidem, którzy ostatnio również grali i zajęli 4 miejsce. Brązowe medale przypadły Tosi z Tatą Krzysztofem. Złotymi medali postanowiliśmy dodatkowo nagrodzić najmłodszych uczestników turnieju a byli nimi Darii wiek 8 lat oraz Jakub 6 lat. Aż miło było patrzeć na zaangażowanie oraz upór w grze obu chłopców. Był to ostatni turniej „Siatkarskiego Łazarza” w 2023 roku, serdecznie dziękujemy Radzie Osiedla Święty Łazarz za wsparcie projektu, po frekwencji widać, że ta inicjatywa to strzał w dziesiątkę. Serdecznie podziękowania również dla Dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 69, która również bardzo mocno była zaangażowana w ten projekt. Serdeczne podziękowania ślemy jeszcze dla wszystkich naszych uczestników, łącznie w 4 turniejach udział wzięło ponad 100 osób.
Kiedy w SP 69 rozgrywany był „Siatkarski Łazarz” w drodze do Piły był nasz zespół Młodziczek z Trenerką Beata na czele. Po turnieju w Poznaniu mieliśmy dużą ochotę wziąć rewanż, jednak jak już wcześniej pisaliśmy kontuzja pierwszej rozgrywającej mocno pokrzyżowały plany. Kontuzjowaną Darię ambitnie zastępowały na zmianę Irina i Yewa. W pierwszym meczu zagraliśmy z gospodarzem i liderem naszej grupy KS ASBL Piła. Niestety ambicja nie wystarczyła i pomimo kilku zrywów przeciwnik okazał się lepszy od Nas ogrywając nas 25:19 oraz 25:13. W drugim meczu tego dnia zagraliśmy z UKS ZSMS Poznań, był to zdecydowanie lepszy mecz w naszym wykonaniu, jednak również i ten mecz kończymy wynikiem 0:2 (18:25, 23:25). Widać po zespole, że potrzebne jest nam to przełamanie, jakże szkoda, że w drugim secie z rywalem zza miedzy się tego nie udało. „Jako trener jestem dumna z młodziczek, mimo, że nie udało się nam wygrać. Zespół pokazał determinację i ducha walki. Iryna i Yewa, które musiały przejąć rolę rozgrywających, zrobiły fantastyczną robotę. Miałam obawy, ale one pokazały, że potrafią sprostać wyzwaniu. Wystawy nie były idealne, ale nasze przyjmujące potrafiły dostosować się do sytuacji i zaczęły inteligentnie kiwać piłkę. Nasze zagrywki były skuteczne, co jest pozytywem, ale przyjęcie nadal wymaga poprawy. Z drugiej strony, jestem dumna z naszej obrony. Mimo braku naszej podstawowej rozgrywającej, zawodniczki pokazały, że są zdeterminowane, aby dać z siebie wszystko. Teraz wracamy do pracy i będziemy dalej się rozwijać. Jestem pewna, że nasza drużyna ma potencjał do osiągnięcia wielkich rzeczy.” – powiedziała po meczu Trenerka Beata. Teraz 2 tygodnie przerwy, treningi, treningi i jeszcze raz treningi i jak zwykle, nie poddamy się i na następnym turnieju powalczymy o przełamanie. W organizacji wyjazdu do Piły bardzo mocno włączyli się rodzice, za pomoc w organizacji transportu oraz drobnych drobiazgów na podróż SERDECZNIE DZIĘKUJEMY.
Gwoździem sobotniego programu była jednak inauguracja zespołu seniorek. Po kilku latach przerwy wracamy jako Klub do rozgrywek 3 ligi, po kilku latach gry w różnych Klubach wracają do Nas zawodniczki, które stawiały u Nas pierwsze kroki. Myślę, że szczególnie dla tych osób oraz dla Trenera Damiana Gapika, który przecież miał okazję szkolić właśnie te zawodniczki była to szczególna chwila. Na pierwszy mecz przyszło zmierzyć nam się Mistrzem 3 Ligi z sezonu 2022/2023 na ich boisku a więc pojechaliśmy do? Do Piły 🙂 a po drodze mijaliśmy się z zespołem Młodziczek 🙂 Z tym, że w 3 lidze podejmował nas zespół SPS BoxPro Volley Piła z dobrze Nam znanym i wiele razy kibicujący Nam Trenerem Andrzejem Zapaśnikiem (serdeczne Pozdrowienia Trenerze). Mecz rozpoczęliśmy w składzie Julia Gapik, Angelika Halczak (Kapitan), Kaja Krajewska, Luiza Kwiatek, Kasia Matysiak, Aneta Ngamayama oraz Martyna Tracz a na ławce rezerwowych gotowe do gry były Beata Nowicka (tak, tak, nasza Trenerka Młodziczek), Julia Czajka, Nikola Olchowik oraz Nikol Dolhova (zeszłoroczna nasza młodziczka). Skład mocny i tego dnia okazaliśmy się lepsi od zespołu SPS i w 3 setach (do 13; 20 i 8) wygrywamy dopisując sobie pierwsze 3 pkt w tabeli. Było mi niezmiernie miło po raz kolejny poprowadzić zespół w meczu ligowym, a w kadrze jest kilka naszych byłych siatkarek. Minęło kopę lat, a z nimi tak jak kiedyś, dużo dobrego humoru i pozytywnej energii. Nie ukrywam, że wszyscy mimo dużego doświadczenia patrzyliśmy na to spotkanie z wielką niewiadomą, bo za rywala mieliśmy obrońcę tytułu, a po drugie dawno Nas nie było w III lidze i poziom jest trochę zagadkowy. Wróciliśmy i wyraźnie zwyciężyliśmy. Jednak niech nikogo nie zmyli wysokie zwycięstwo, gdyż jednym z naszych atutów było doświadczenie zawodniczek, które utrzymywały bardzo skuteczną grę na zagrywce i w ataku punktując rywala. Dałem szansę zagrać wszystkim obecnym w protokole meczowym zawodniczkom, a cieszy również fakt, że doświadczenie zbierała najmłodsza Nikola. Od poniedziałku przygotowujemy się już do pierwszego meczu w roli gospodarza„. – powiedział Damian Gapik. A co do meczu jako gospodarz, to serdecznie zapraszamy już 7 października do sali Politechniki Poznańskiej ul. Jana Pawła II 28, rezerwujcie sobie popołudnie i przyjdźcie nam pokibicować 🙂 szczegóły wkrótce.
A w niedzielę? W niedzielę odpoczywaliśmy 🙂 bateria naładowane, umysł zresetowany i dla każdego w Klubie zaczynamy tydzień przygotowań do następnych gier. Do zobaczenia.