Witam serdecznie. Jak ocenia Pan działalność klubu w roku 2020?

Michał Sułkowski: Witam serdecznie. Za Nami rok pracy, którą znacząco utrudniała trwająca pandemia. Nie wszystko nam się udało, ale walczyliśmy na wielu frontach i możemy powiedzieć, że za Nami bardzo trudny rok.

Co udało się zrealizować w roku 2020?

M.S: Na pewno dokończenie sezonu ligowego 2019/2020 oraz start w rozgrywkach 2020/2021 to dla klubu duże wyzwanie logistyczne w obliczu trwającej pandemii. Zgrupowanie w Kołobrzegu było bardzo ważne pod kątem przygotowania do sezonu. Przedłużenie współpracy z Politechniką Poznańską, Poznańskim Bankiem Spółdzielczym, Fox Travel to są bez wątpienia pozytywne wydarzenia z życia klubu. Kontynuowana przez cały czas współpraca w zakresie szkolenia młodzieży, które realizujemy dzięki wsparciu z Wydziału Sportu Miasta Poznania to kolejna sprawa na plus jaką udaje się kontynuować. Chciałbym podziękować również mediom za wsparcie jakie klub otrzymuje z ich strony. Dwukrotnie wywalczone 4 miejsca w Finale Mistrzostw Wielkopolski oraz udział w dwóch turniejach 1/2 Mistrzostw Polski w siatkówce plażowej, 6 miejsce w Finale Mistrzostw Wielkopolski młodziczek, czy siódme miejsce w rozgrywkach drugiej ligi to są bez wątpienia sukcesy siatkarek, a nie możemy zapominać o 5 miejscu mini siatkarek w Finale Mistrzostw Wielkopolski.

Duże zmiany w sztabie trenerskim przed tegorocznym sezonem. Jak je Pan oceni?

M.S:Wiadomo było, że po zakończeniu sezonu zmiany w tym zakresie będą nieuniknione. Tutaj na początek wielkie podziękowania dla trenera Damiana Gapika, który w minionym sezonie prowadził zespół drugoligowy. Co warte podkreślenia działaliśmy w określonym budżecie i nie wiem czy wiele osób nie za szybko wydawało ocenę naszego trenera, który dokonał również pięknego gestu – przepracował cały sezon społecznie nie pobierając wynagrodzenia. W tym sezonie głównym trenerem klubu jest Mikołaj Siwierski i na pewno nie będę dokonywał oceny pracy trenera publicznie, a tym bardziej w trakcie trwania sezonu. Trener cieszy się pełnym poparciem Zarządu i robimy wszystko co możemy, aby pomagać mu w jego misji. Trener młodziczek Mariusz Teszner kontynuuje dzieło rozwoju grupy po, której gołym okiem widać, że idzie ku lepszemu. W zakresie mini siatkówki działają trenerzy Artur Bąk i Mariusz Teszner. Całość sztabu szkoleniowego domyka trener koordynator Damian Gapik. Niestety aktualnie z uwagi na obostrzenia nie możemy korzystać z ogromnej wiedzy trenera Macieja Rzannego, ale jeśli tylko sytuacja się zmieni będziemy chcieli wznowić tą współpracę. Sztab szkoleniowy klubu to są młodzi, ambitni trenerzy i czas działa na pewno na korzyść tej grupy.

No to może trochę o wynikach?

M.S: Wynik zawsze jest wypadkową pracy wykonanej na treningach. Jak wiadomo w tym sezonie w zakresie treningów dziewczyny nie zawsze miały łatwo. Robimy jednak wszystko co w naszej mocy, aby w tym zakresie działo się coraz lepiej.

W mini siatkówce w tym roku regularnie gramy w kategoriach trójek i czwórek natomiast grupa dwójek została stworzona od podstaw i dopiero rozpocznie swoje gry. Myślę, że na tym etapie sezonu wyniki osiągane przez mini siatkarki są na miarę naszych możliwości jednak stawiamy tu sobie coraz wyższe cele i im bliżej początku oficjalnych rozgrywek poprzeczka będzie rosła.

Grupa kadetek przeznaczona była do ogrywania się dla młodzieży, bo spotkania w lidze juniorek to byłoby zdecydowanie za mało. Nie znaczy to jednak, że odpuszczamy walkę w tych rozgrywkach. Zawsze naszym celem jest walka o zwycięstwo.

Liga Juniorek no tutaj nie ma się co oszukiwać, że tym do czego dążymy jest miejsce w szóstce ligowej tabeli. Ta drużyna ma najlepszy skład ligowy w swojej historii, ale ma też mocno pod górkę w zakresie stałego trenowania co wpływa na jej boiskową postawę.

W rozgrywkach trzeciej ligi stoimy trzy oczka za liderem. Przed Nami seria 5 spotkań u siebie, ale to nie będzie za mocnym atutem, bo zagramy bez kibiców, którzy w naszej hali potrafili wielokrotnie ponieść Nas do wielkich rzeczy. Walczyć będziemy jak w każdej kategorii do samego końca. Marzenie? Mh na pewno medal, a co będzie to zobaczymy.

Tak naprawdę czas na analizę wyników przyjdzie dopiero po sezonie, a w jego trakcie musimy wspólnie działać, aby na koniec sezonu mieć jak najwięcej powodów do zadowolenia.

Jakie inwestycje udało się poczynić w roku 2020?

M.S: W zakresie inwestycji staramy się postępować bardzo rozważnie, ale i inwestycyj nie.

Dzięki wsparciu z Wydziału Sportu Miasta Poznania udało się zakupić kolejne stroje sportowe dla siatkarek(stroje bez nazwisk), zakupiono również nowe banery, roll – upy, udało się dokonać zakupu nowych piłek oraz trenażerów – w tym zakresie wspierało Nas również Ministerstwo Sportu. Na rok 2021 mamy już zaplanowaną wstępną listę inwestycji, które będziemy chcieli realizować.

Jaka atmosfera panuje w grupach treningowych?

M.S: Posiadamy młodą otwartą kadrę trenerską, która znakomicie rozumie potrzeby młodzieży i, która znakomicie sprawia, że w naszych grupach nie ma podziałów, a że posiadamy wspaniałe, otwarte i uśmiechnięte dziewczyny to to wszystko sprawia, że panuje u Nas bardzo rodzinna i dobra atmosfera. Wszystkich Nas jednoczy wspólna pasja jaką jest siatkówka i to dzięki Niej i dla Niej chcemy się nieustannie rozwijać.

Jak ocenia Pan działalność klubu i czego Wam życzyć na 2021?

M.S: Działamy na miarę możliwości. Są też oczywiście obszary w, których robimy błędy i gdzie w 2021 roku będziemy się chcieli poprawiać. Życzyć Nam można przede wszystkim zdrowia, dalszego wsparcia naszej działalności oraz treningów, treningów i jeszcze raz treningów.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.