Tą ekipa na obozy jeździmy już od paru lat, zarówno z młodzieżą jak i z kadrą Trenerską także sukces był gwarantowany. Wszyscy wiedzieliśmy po co jedziemy do Mielna i wszyscy ciężko pracowaliśmy, można by powiedzieć, że w tym obozie było wszystko: przygoda podczas podróży, treningi, sparingi, mecze Polaków na wielkim ekranie, chrzest, relaks na plaży, kąpiel w morzu, festyn z okazji dnia wody w Mielnie,  kupa śmiechu oraz rywalizacja o miejsce w kadrze na nowy sezon, która podnosiła determinację by podnosić swój poziom. Dla mnie jako Prezesa Klubu to sama przyjemność pracować z obecną Kadrą Szkoleniową jak i z Młodzieżą, na takie obozy chciałoby się jeździć częściej niż 2 razy w roku – Damian Gapik