SKF Politechnika Poznańska Poznań – MKS MOS Słupca 3:1 (25:21, 25:21, 25:27, 25:18)
Prowadzone przez Damiana Gapika kadetki SKF Politechnika Poznańska odniosły pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej rozgrywek.
Początek spotkania w Poznaniu zapowiadał, że poznańskie siatkarki mogą mieć bardzo ciężko, bo rywalki rozpoczęły od stanu 0:3. Kolejne akcje to wyrównanie poziomu spotkania i pogoń SKF, która owocuje remisem 11:11.
W następnych akcjach kadetki z Poznania dobre momenty wspierają słabszymi, ale wynik wciąż jest na styku. Końcówka należy do zawodniczek z Poznania, które przy ogłuszającym dopingu swoich kibiców wygrywają 25:21.
Drugi set zaczyna się źle. Początek to przewaga Słupcy i seria błędów zawodniczek Politechniki. W połowie seta opadają emocje i poznanianki biorą sprawy w swoje ręce.
Grająca na dużym luzie drużyna z Poznania wygrywa 25:21 i prowadzi 2:0.
Kolejna odsłona dla miejscowych kibiców ma być ostatnią i jest to podstawowy błąd jaki popełniają.
Waleczność Słupcy zostaje nagrodzona i po serii własnych błędów siatkarki z Poznania przegrywają seta 25:27.
Przed czwartym setem po obu stronach siatki widać wielką wolę walki.
MKS MOS rusza do ataku 3:0 i 4:1. Poznańskie zawodniczki odpowiadają 4:4 i 7:5. W dalszej części trwa walka w, której prowadzi Słupca 15:12.
Od tego momentu podopieczne Damiana Gapika zostają jakby „podmienione z boiska”. Obrona nie stanowi problemu, atak na ryzyku także. Waleczność kadetek zostaje nagrodzona i siatkarki popularnej „Polibudy” finiszują z wygraną 25:18 i w całym spotkaniu 3:1 pokazując, że wcale nie muszą zawsze patrzeć na rywalki w roli zwycięzców.
Kapitalne zmiany zespołowi dawała Marta Mierzyńska. Kilkanaście ataków Katarzyny Pomietlak, wola ambicji całości oraz serce i waleczność. Ruda skacząca na przełamanie ze sobą i z rywalem i to przełamanie skuteczne! Karolina Łopatka udowadniająca sobie i nam, że można w ataku pognębić każdego. Libero, które walczyły dziś z przeciwnościami losu, ale nie zawiodły zespołu, Julia Krause, która kiedy wierzy w siebie może naprawdę bardzo dużo, Jagoda Kolska, która coraz pewniej pojawia się w zespole ze swoim cennym udziałem, Angelika Matyjaszyk, która punktowo wybierała ataki w kierunku, którego my nie przewidywaliśmy. Julia Grudzińska, która prowadziła pozytywnie grę zespołu i Zosia Kaczmarek Nasza dusza i kapitan, która swoim uśmiechem jest wstanie pociągnąć do pozytywnej walki każdego, a wspiera to mądrościom zagrań i zagrywką.
Tak wyglądał dziś pozytywny obraz kadetek w hali Politechniki!
Dziękujemy zawodniczkom za wspaniałe emocje i wynik!
Dziękujemy kibicom za doping dla zawodniczek!!!
No i taka mała cenna uwaga z przymrużeniem oka na koniec tekstu : chętnie napiszemy tak o Was częściej! Byliśmy! Jesteśmy!! i Będziemy z Wami!!!
Spotkanie w hali Politechniki poza rodzicami i kibicami oglądały zawodniczki zespołu drugoligowego Magdalena Turek i Paulina Pachurka oraz trener Przemysław Wodzień.
Występy kadetek SKF Politechnika Poznańska są możliwe dzięki dofinansowaniu z Wydziału Sportu Miasta Poznania w ramach realizacji programu Młodziezowe Centrum Sportu przy SKF KS Poznań – dziękujemy!