MUKS Godziesze Wielkie – SKF KS Poznań 2:3 (15:25, 22:25, 25:20, 25:20, 14:16).

SKF:

N. Geremek (c), Barwicka, Halczak, Uram, Kwiatek, Brewka, K. Geremek (l), Baranowska, Tujek, Arendz.

Trener – Damian Gapik.

Pierwszy set spotkania rozgrywanego w Godzieszach to całkowita dominacja zespołu z Poznania. Świetnie wykonywane zagrywki poparte skutecznością w ataku oraz uśmiechem na twarzy dały zasłużone zwycięstwo 25:15. Drugi set to początkowe prowadzenie miejscowych 9:4. Sygnał do ataku naszym dziewczynom daje w tym momencie głośna grupa naszych kibiców przebywających na trybunie w hali, a dziewczynom pomaga przede wszystkim świetna seria zagrywek Barwickiej. Ze stanu 4:9 wychodzimy na prowadzenie 14:10. W dalszej części seta dziewczyny grały bardzo umiejętnie i zasłużenie dowiozły do końca seta pozytywny wynik wygrywając tym razem 25:22. W trzeciej partii siatkarki z Poznania długo prowadziły, lecz w końcówce na skutek problemów z odbiorem zagrywki i „dziwnych” decyzji sędziowskich przegrywamy 25:20. Widać wówczas, że zespół z Godzieszy uwierzył w szansę na wygranie spotkania. W czwartym secie gospodynie po pięknej walce z obu stron wygrywają 25:20 i wyrównują na 2:2. Decydujący set był pełen emocji. Miejscowe siatkarki wychodzą na prowadzenie 4:1. Nasze zawodniczki odpowiadają kapitalnymi zagraniami i wyrównują na 5:5. Bardzo dobrze serwuje w tym momencie gry Patrycja Brewka. Do stanu 7:8 trwa zażarta walka z obu stron. Po zmianie boisk poznańska drużyna przegrywa 11:9 i 14:13. W tym momencie spotkania miała miejsce najbardziej kontrowersyjna akcja spotkania, a dodam, że akcji kontrowersyjnych w całym meczu nie brakowało. Gospodynie wykonywały atak po, którym piłka wyszła w aut, a miejscowa ekipa wraz z kibicami protestowała sugerując, iż stało się tak po bloku poznanianek. Sędzia zdecydował o punkcie dla Poznanianek, a kilka chwil później wygrały one seta 16:14 i cały mecz 3:2. W całym spotkaniu seniorki głośnym dopingiem wspierały kadetki oraz grupa działaczy klubu, która wraz z zespołami dotarła z Poznania. Na trybunie hali w Godzieszach poznańscy kibice cały mecz toczyli „pojedynki w dopingu kibicowskim” z miejscowymi kibicami i aktywnie wspierali nasz zespół seniorek, który na boisku ponownie zostawił po swojej grze bardzo pozytywne wrażenie.

Po zakończeniu spotkania gospodarze otoczyli sędziego z dużymi pretensjami. Do rozmowy z sędziami włączali się również miejscowi kibice, a dyskusja trwała długo.

W tym czasie po drugiej stronie siatki panowało zasłużone święto. Do zespołu seniorek z balkonu dołączyli już kibice poznańskiego zespołu, aby wspólnie świętować zasłużony sukces. Radość na twarzach dziewczyn, ich niesamowite uśmiechy oraz zasłużona wygrana to była najlepsza zapłata za ciężką walkę z rywalkami.

Nasza drużyna zapracowała dziś na zwycięstwo i mogła wygrać mecz już 3:0. To się jednak nie udało i cieszy nas zasłużona wygrana 3:2.

Po dłuższej przerwie całe spotkanie rozegrała Monika Uram i jej występ należy uznać za bardzo udany. Wszystkie środkowe wnosiły pozytywy do gry zespołu. Najlepiej z całej grupy wypadła dziś Zofia Barwicka, która imponowała zagrywkami oraz blokiem. Angelika Halczak, Anna Baranowska i Marta Tujek również wnosiły pozytywy do gry zespołu. Luiza Kwiatek najbardziej odczuje w swoich kościach wyjazd do Godzieszy, bo zagrała w obu spotkaniach. Występ Luizy należy ocenić bardzo pozytywnie. Natalia Geremek i Patrycja Brewka bardzo dobrze prowadziły grę zespołu, a „Brewce” na plus należy zaliczyć dziś również bardzo udane zagrywki i ataki. Dobrą zmianę dała Julia Arendz. Karolina Geremek na pozycji libero rozegrała dobre zawody przyczyniając się do sukcesu swojego zespołu.

Gratulujemy dziewczynom zasłużonej wygranej, a przede wszystkim dobrej gry, którą zaprezentowały na boisku w Godzieszach. Dobre zagrania, wypełnione pewnością siebie, umiejętność odrodzenia się po trudnych momentach, zabójczy i urzekający uśmiech na twarzy naszych dziewczyn oraz wsparcie dużej grupy kibiców zaowocowały zasłużonym zwycięstwem. Pochwały również dla miejscowej ekipy, bo zagrała bardzo ambitne spotkanie.

Po prawie dwunastu godzinach od momentu wyjazdu późnym popołudniem kadetki i seniorki autokarem powróciły do Poznania.

Dziękujemy dziewczyny za kolejne piękne i fantastyczne chwile, które dzięki Wam mogliśmy przeżyć.

Do zobaczenia na treningach !!!