LUKS Orkan Września – SKF KS Poznań 3:1(25:21, 18:25, 25:20, 25:17)

SKF: Głąbicka(c), Kohut, Śliwińska, Golska, Strańczyk, Koenig, Latanowicz(l) oraz: Gierasińska, Balicka(l)

Trener – Damian Gapik

Spotkanie we Wrześni nie było złe w naszym wykonaniu.

Siatkarki z Poznania  w pierwszym secie toczyły wyrównaną walkę, ale ostatecznie po błędach w zagrywce przegrały 21:25, choć ich postawa była naprawdę fajna.

W drugim secie ruszyliśmy do boju i wygraliśmy zasłużenie i zdecydowanie 25:18 wyrównując stan spotkania na 1:1.

W trzecim secie toczyliśmy fajną walkę, ale ostatecznie przegraliśmy 20:25 i stan meczu zmienił się na 1:2.

W ostatniej partii mieliśmy sporo dobrych momentów, ale przegraliśmy 17:25 i całe spotkanie 1:3.

Spotkanie we Wrześni przegraliśmy zasłużenie i nie zmieni tego, ani słaba postawa sędziów, ani duża ilość dobrych momentów. Błędy własne zdecydowały o wyniku, a przede wszystkim zbyt duża ilość autowych zagrywek.

Trzeba oddać również kolejny fakt ze spotkania, czyli to co cieszy, bo na razie kadetki grają zdecydowanie lepiej, niż w poprzednim sezonie i to daje nadzieje na lepsze jutro.

Dziś szczególne pochwały dla Karoliny Kohut, która była najlepsza w gronie naszych siatkarek.

Zespół kadetek prezentuje duży i pozytywny skok formy i jeżeli pójdziemy tą drogą to punkty nadejdą, bo naprawdę na nie zasługujemy.

Do boju kadetki!