Luiza do klubu trafiła jeszcze w Szkole Podstawowej, a w zasadzie w samej jej końcówce. Młoda zawodniczka od początku imponowała sporym uporem i chęcią polepszania się. Wcześniej trenowała pływanie co miało dobry wpływ na koordynację ruchową.
Luiza jest osobą sympatyczną, charakterną, potrafiącą okazać określone emocje. Poza boiskiem jest komunikatywna, na boisku jak i w życiu prezentuje spore zaangażowanie, pasję, chęci, systematyczny rozwój.
Obserwacja sportowego i życiowego rozwoju Luizy to prawdziwa przyjemność. Czasem miewająca lepsze, a czasem gorsze dni młoda dziewczyna przeszła wszystkie etapy sportowej kariery: młodziczki, kadetki, juniorki, a obecnie dalej gra w trzeciej lidze.
Luiza aktualnie jest na etapie rozpoczęcia kolejnego etapu w swoim życiu jakim będą studia. Z pewnością da na nich sobie świetnie radę. Zmiana pozycji boiskowej ze skrzydła na libero wymagała czasu, ale widać, że im dalej w las tym jest lepiej.
Pamiętam Luizę ćwiczącą na małej szkolnej sali w ramach SKS’U szkolnego i to, chyba tym uporem urzekła nas wówczas już na wejściu. Pamiętam Ją dalej w Lesznie kiedy to już dorastają zawodniczka przebywała na obozie w Lesznie i w jednym z wieczorów zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie miłą rozmową i pamiętam Luizę dziś godzącą coraz więcej swoich życiowych obowiązków z jej ukochaną pasją jaką jest siatkówka – pamiętam ową siatkarkę po przegranym dwukrotnie finale Serii B siatkarek kiedy było widać, że Ją to bolało i pamiętam Ją w Pile kiedy ponoć nie mogliśmy wygrać, a jednak niemożliwe stało się faktem 🙂 a co będę pamiętał jutro? Zależy tylko od Niej:-)
Ta naprawdę fajna historia wciąż trwa, a jej obserwacja jest prawdziwą przyjemnością!
Dziękuję i doceniam:-)