SKF KS Poznań – UKŻPS Kościan 3:1 (25:22, 25:23, 11:25, 25:20)
Spotkanie w Poznaniu miało potwierdzić w jakim kierunku zmierza postawa zespołu SKF KS Poznań w roku 2013.
Do Poznania przyjechał wicelider tabeli Kościański UKŻPS.
Spotkanie rozpoczęło się nerwowo, a oba zespoły walczyły punkt za punkt. W środkowym fragmencie seta dzięki dobrej zagrywce Pierzchały zespół z Poznania wyszedł na minimalne prowadzenie. Tak wypracowanej przewagi zawodniczki z Poznania nie zmarnowały i po secie pełnym pięknej siatkarskiej walki z obu stron wygrały 25:22.
Drugi set nie zmienił obrazu spotkania. Kapitalna siatkarska walka z obu stron uzupełniona udanymi obronami oraz skutecznymi kontrami spowodowała, że przy stanie 11:9 zespół z Kościana wyszedł na prowadzenie. Dalsze fragmenty seta były dziwne. Podopieczne Damiana Gapika wyszły na prowadzenie 18:12 i wydawało się, że pewnie dowiozą wygraną. Charakter pokazał zespół z Kościana, który podniósł się i wyraźnie poprawił swoją grę zmniejszając dystans do zespołu z Poznania na 22:24. Okazało się, że straty ze środkowego fragmentu seta były jednak zbyt duże i SKF wygrał drugiego seta 25:23 obejmując tym samym prowadzenie w spotkaniu 2:0.
Początek trzeciej partii potwierdził nasze wcześniejsze zdania na temat pracy trenera Cichockiego. Doświadczony trener z Kościana znakomicie zmotywował swoje zawodniczki do walki, a w ekipie z Poznania przyszło wyraźne zacięcie po dwóch bardzo dobrych setach. Drużyna z Kościana rozpoczęła od prowadzenia 4:1. W dalszej części seta pomimo zmian w naszej ekipie podopieczne Adama Cichockiego powiększały przewagę, aby ostatecznie zdeklasować w tej partii gospodynie spotkania 25:11.
Czwarta partia to powrót do wyrównanej walki. Początek seta wskazywał na to, że zespół z kościana pójdzie za ciosem, bo siatkarki UKŻPS prowadziły i wydawało się, że pójdą za ciosem. Prowadzenie gości 9:5 dziewczynom z Poznania dzięki dobrej zagrywce udało się szybko zniwelować na wynik 9:9. Za chwilę jednak Kościan znów uciekł na 12:9. Przełomowe momenty seta toczyły się od staniu 16:15 dla Poznania. Dziewczyny z Poznania wyczuły swoją szansę, a Kościan osłabł i zaczął popełniać błędy. Z wyniku 16:15 uciekamy na 21:15, a w dalszej części seta na 24:18. Dwie pierwsze piłki dziewczyny z kościana fantastycznie bronią i robi się 20:24, lecz w „końcu” kończymy na 25:20 i w całym spotkaniu 3:1.
Spotkanie w hali Politechniki zgromadzonej publiczności dostarczyło sporo emocji. Obie ekipy zaprezentowały bardzo mocną walkę, ale i zdarzało się im popełniać błędy. Spotkanie dostarczyło jednak sportowych pozytywnych emocji, a zespół z Kościana pomimo porażki podjął na boisku dużą siatkarską walkę.
W dzisiejszym spotkaniu nasza drużyna zostawiła na boisku po sobie znakomite wrażenie podejmując kapitalną walkę z rywalkami. W grze SKF zafunkcjonowała zagrywka co miało bardzo duże znaczenie.
Siatkarki dopingiem wspierali zgromadzeni kibice.
Wiara i zaangażowanie kibiców, pasja i serce zawodniczek (łącznie z rezerwowymi) oraz duża praca trenera Gapika złożyła się dziś na zasłużony i wywalczony po walce sukces.
Dziękujemy wszystkim kibicom, którzy dopingowali nasze siatkarki w trakcie spotkania w Poznaniu.
Naszym dziewczynom i trenerowi gratulujemy wygranej !!!
Szerokie podsumowanie soboty w Poznaniu dostępne będzie w poniedziałek.
