Miniony siatkarski weekend rozpoczęliśmy już w piątek.

W Poznaniu w bardzo dziwnym i zmiennym spotkaniu pokonaliśmy UKS Hetman Sobieski 3:2,a  było już 0:2.

W sobotę rano na turniej do Turku pojechały młodziczki klubu, które przegrały dwa spotkania z tamtejszą Piątką.

Wieczorem przyszedł czas na danie główne z minionego weekendu.

Ci, którzy liczyli na duże emocje w hali Politechniki nie mogli czuć się zawiedzeni. W derbowym spotkaniu z ZSMS Poznań było wszystko: kapitalna walka, szalona ambicja, ogromne emocje i zwroty akcji, a na koniec radość jednych i dramat drugich. To wszystko cechowało derby Poznania, które po szalonej walce przegraliśmy 2:3.

W niedzielę na koniec siatkarskiego weekendu kadetki zagrały z Koninem. To co zrobił młody zespół w dwóch pierwszych setach zapamiętamy na długo. Ostatecznie ulegliśmy 0:3.

To był szalony weekend z udziałem naszych siatkarek.

Największe emocje towarzyszyły bez wątpienia derbom w trzeciej lidze, ale wszędzie indziej walczyliśmy również o kolejne ligowe punkty.

Dziękujemy tym wszystkim , którzy dopingowali nas w trakcie minionego siatkarskiego weekendu oraz pomogli naszym zespołom.

Kolejny siatkarski weekend przyniesie tylko jedno spotkanie, ale za to ważne, bo we Wrześni zagramy o bezcenne punkty z Orkanem Września.