Zawodniczki SKF KS Poznań jako gospodynie turnieju do pierwszego spotkania stanęły już w sobotę o godz. 09:00.
Pierwszym rywalem Poznania był UKŻPS Kościan, a spotkanie pomimo przestojów z naszej strony wygraliśmy zasłużenie 2:1.
W drugim naszym występie przegraliśmy wyraźnie z zespołem z Łodzi 2:0, ale popołudnie poprawiło nasze nastroje, bowiem po zaciętym spotkaniu pokonaliśmy Nową Sól 2:0.
Niedziela zaskoczyła nas.
Rano dziewczyny przegrały wyraźnie z Legionowem 2:0, a po południu przyszło przebudzenie i pierwszy raz od dawna pokonaliśmy Spartę Złotów 2:1.
Ta porażka na skutek straty seta sprawiła, że drużyna zakończyła zmagania na czwartym miejscu o włos od podium.
Drużyna z Poznania przed sezonem została przebudowana i na pewno potrzeba czasu, aby wszystko w tym nowym tworze zagrało prawidłowo, lecz weekend pokazał już sporo dobrych momentów.
Siatkarki cały weekend, lecz szczególnie w niedzielę mogły liczyć na głośne wsparcie kibiców w gronie, których zobaczyć mogliśmy młodsze siatkarki klubu oraz rodziców.
To wszystko sprawiało,że spotkania z naszym udziałem cechował duży doping co na pewno pomagało zespołowi.
Poza boiskiem młodsze zawodniczki pomagały w organizacji co było bardzo ważnym aspektem udanego turnieju.
Na boisku szansę dostały wszystkie zawodniczki i nie ulega wątpliwości, że w przekroju dwóch dni nasza ekipa pozostawiła po sobie dobre wrażenie na boisku w Poznaniu będąc bardzo blisko miejsca dającego medal.
Poza boiskiem starsze zawodniczki również na miarę możliwości i potrzeb pomagały w organizacji imprezy.
W sobotę po ostatnim spotkaniu drużyna udała się na wspólny obiad.
W niedzielę po zakończeniu całego turnieju zawodniczki wraz z młodziczkami na zaproszenie Zarządu Klubu udały się na wspólna kolację przy udziale przedstawicieli Zarządu Klubu SKF KS Poznań.
Po turnieju w Poznaniu cieszy nas poziom sportowy zaprezentowany przez zespół, dużo momentów dobrej gry, udane ataki i obrony oraz trzy zwycięstwa, które odniosła nasza grupa.
W grze zdarzały nam się również błędy i przestoje i nad tym musimy pracować jak najmocniej i za pewne będziemy.
Zespół w weekend dał z siebie wszystko, a tym razem w bardzo dobrym gronie (nie ulega wątpliwości, że większość drużyn na turnieju walczyłaby o pozycje medalowe w Serii A trzeciej ligi WZPS Poznań) zajął czwarte miejsce, lecz styl w jakim zawodniczki zaprezentowały się w trakcie weekendu był naprawdę pozytywny.
Na zakończenie turnieju dwie zawodniczki w naszym zespole: Weronika Nitek oraz Luiza Kwiatek otrzymały wyróżnienia indywidualne.
Dobra atmosfera wewnątrz zespołowa, udane zagrania, siatkarska ambicja, radzenie sobie z presją, trzy zwycięstwa, uroda naszych zawodniczek, uśmiechy, wspólne rozmowy, zdjęcia i pozostawione na boisku serce – to wszystko cechowało przez dwa dni postawę zespołu SKF KS Poznań za co zawodniczkom serdecznie dziękujemy !
Grając u siebie zawsze ma się nadzieje na medal. Organizując turniej zawsze chce się, aby wyszedł jak najlepiej, a obserwując grę swojej drużyny zawsze przeżywa się emocje. Moim zdaniem dzięki zaangażowaniu i wsparciu wielu osób udało nam się zrobić najlepszą z dotychczasowych edycje imprezy. Nie ukrywam, że liczyłem w Poznaniu na medal naszej drużyny, lecz tym razem się nie udało. To co cieszy to naprawdę dużo pozytywnych momentów w grze naszych siatkarek oraz ich pomoc i wkład poza boiskiem w jak najbardziej udany przebieg imprezy. Nie udało nam się odzyskać miejsca na podium, ale zagraliśmy z bardzo ciekawymi i mocnymi ekipami pozostawiając po sobie bardzo pozytywne wrażenie. To sprawiło, że pomimo braku medalu wracaliśmy do domu z wiarą, że nadchodzący sezon ligowy może przynosić nam dużo radosnych momentów. Dziękuję gorąco tym wszystkim ,którzy wsparli finansowo i organizacyjnie nasz turniej oraz mediom, które relacjonowały przebieg. Zrobimy wszystko, aby piąta edycja wypadła jeszcze lepiej ! – podsumował Michał Sułkowski (odpowiedzialny za przebieg turnieju)