W miniony weekend zespoły SKF KS Poznań rozegrały ostatnie zawody w tegorocznym sezonie siatkarskim.
Do Szamotuł wczesnym rankiem pojechała grupa mini siatkarek, gdzie jak zawsze udała się również grupa rodziców.
Młode siatkarki nie zajęły w Szamotułach czołowych lokat, lecz wystąpiły w okrojonych składach i chodziło o zdobywanie dalszego doświadczenia na przyszłość, bowiem właśnie przed najmłodszymi zawodniczkami stoi duża przyszłośc, a jej początkiem są turnieje, które służą nabywaniu dośwadczenia tak było właśnie w Szamotułach, gdzie młode i ambitnie grające zawodniczki wygrały kilka spotkań co na pewno bardzo nas cieszy.
Do Wrocławia wczesnym rankiem pojechała grupa kadetek.
Zawodniczki swoją podróż rozpoczęły od zbiórki na Dworcu PKP, gdzie żegnała je grupa rodziców.
Po godzinie dziesiątej drużyna została zakwaterowana przy ul. Parkowej we Wrocławiu i udała się na spotkania w fazie grupowej.
Cztery sety naprawdę bardzo ambitnej walki pozwoliły na pokonanie Wrocławia oraz urwanie seta zespołowi z Jawora. W spotkaniu z Kadrą Opolskiego byliśmy po prostu słabsi.
Wieczorem po kolacji zorganizowana została wycieczka na Starówkę we Wrocławiu, gdzie zawodniczki miały okazję do zobaczenia naprawdę pięknych miejsc.
Niedzielny poranek przyniósł szalenie dramatyczne spotkanie z udziałem naszego zespołu. Taka była potyczka z Kędzierzynem Koźle. W pierwszym secie ulegliśmy 23:25, a w drugim wygraliśmy po dramatycznej końcówce wyrównując stan spotkania na 1:1, aby ostatecznie wyraźnie ulec w secie trzecim, a tym samym w całym spotkaniu 1:2.
W spotkaniu kończącym nasz udział w turnieju po dwóch setach ambitnej walki z obu stron był remis 1:1. W trzecim secie przegrywaliśmy już wysoko, lecz doszliśmy na 13:14, ale nasz autowy atak zakończył spotkanie porażką 1:2.
W zawodach we Wrocławiu najlepszą zawodniczką w naszym zespole wybrana została Alicja Strańczyk, której serdecznie gratulujemy !
Zawodniczki z Poznania były najmłodszą ekipą biorącą udział w zawodach co na pewno wpływało na ich postawę, ale doświadczenie bardzo cenne, które zbierane jest teraz ma dać bardzo dobre efekty w przyszłości. W co wszyscy gorąco wierzymy.
Pobyt we Wrocławiu to był powrót do miejsca, gdzie drużyna SKF KS Poznań już wcześniej grała. Na zaproszenie serdecznego przyjaciela klubu trenera Tomasza Zdybka, który jako gospodarz imprezy dbał przez cały weekend o sprawy organizacyjne oraz atmosferę i udało mu się to wszystko z bardzo dobrym rezultatem.
W niedzielę wieczorem zawodniczki wraz z opiekunami powróciły bezpiecznie do Poznania i zakończyły udział w zawodach.
Wyjazd do Wrocławia współfinansowany był ze środków Wydziału Sportu Miasta Poznania.