24 lutego w Starych Oborzyskach zakończyło się zgrupowanie zimowe klubu SKF KS Poznań.
Zgrupowanie realizowane było we współpracy z klubem UKS „Rataje ZSO 4” Poznań.
Wyjazd na obóz nastąpił w poniedziałek 20 lutego.
Wspólna zbiórka zawodniczek SKF i zawodników UKS otworzyła pierwszy dzień zgrupowania. Po sprawnym przemieszczeniu się na miejsce przed godziną dziesiątą zostaliśmy zakwaterowani na terenie Starych Oborzysk. W kompleksie mieszkalnym na terenie szkoły warunki zakwaterowania stały na dobrym poziomie. Tuż obok po godzinie jedenastej na pierwszym treningu w hali pojawili się wszyscy uczestnicy zgrupowania. Pierwszy dzień zgrupowania upłynął na treningach, które przeplatane były rozmowami z trenerami i kierownikiem obozu oraz posiłkami. W ciągu dnia odwiedził nas tata Julii Napierały p. Bogumił.
W drugim dniu obozu wczesnym rankiem na spotkania z zawodniczkami SKF KS Poznań przyjechały siatkarki Spartakusa Borowo oraz UKŻPS Kościan. Siatkarze cały dzień spełnili na treningach pod okiem trenera Zbigniewa Woźniaka. Przed południem nasze zawodniczki rozpoczęły zwycięski marsz sparingowy, który po serii udanych i szalenie ambitnych zagrań dał ostatecznie komplet wygranych z rywalami. Przerwy w zajęciach na hali uzupełniane były turniejami w ping ponga, posiłkami oraz przerwą na regenerację sił. W drugim dniu zgrupowania odwiedziła nas również kontrola z Państwowej Inspekcji Sanitarnej, która potwierdziła prawidłowość prowadzonych przez kadrę obozu działań.
„Jesteśmy zadowoleni z warunków pobytowych. Założone na zgrupowanie plany staramy się realizować w stu procentach, a zawodniczki na zajęciach wykazują duże zaangażowanie” – tak o drugim dniu pobytu na zgrupowaniu wypowiada się Wojciech Kieslich jeden z trenerów.
Trzeci dzień pobytu na wyjeździe to kolejny czas treningów przeplatanych integracją wewnątrz zespołową oraz zawodami w ping ponga i rozmowami towarzyskimi. Siatkarze w ramach odpoczynku udali się na basen do Kościana. To był dzień trochę lżejszy na zgrupowaniu, a wszystko miało na celu, aby dać uczestnikom czas na zasłużony odpoczynek. Wieczorem w grupie siatkarzy zawodnicy rozegrali towarzyskie spotkanie z kadrą opiekunów.
Czwartek upłynął pod znakiem kolejnych treningów. Wieczorem u siatkarek rozegrano wewnętrzne spotkania sparingowe. W ciągu dnia obóz opuściły Marta Wawrzyniak oraz Klaudia Droździk , które pod opieką rodziców pojechały na dalsze już prywatne wakacje. Kulminacyjnym elementem poza treningowym była wizyta na zgrupowaniu, którą złożył Prezes UKS „Rataje ZSO 4” Poznań p. Andrzej Bielerzewski wraz z małżonką. Goście zapoznali się z planem pracy placówki, warunkami zakwaterowania, oglądali zajęcia treningowe oraz zjedli wspólnie z młodzieżą i kadrą opiekunów wieczorną kolację. Późnym wieczorem odbyły sie jeszcze gry towarzyskie, które zakończyły dzień w obozie.
Piątkowy poranek upłynął pod znakiem deszczu i treningów. W dalszej części dnia zajęliśmy się sprzątaniem oraz wykwaterowaniem uczestników. Po sprawnej podróży po godzinie piętnastej wszyscy zmęczeni, ale zadowoleni wrócili do Poznania.
Zgrupowanie w Oborzyskach dobiegło końca. Jaki był zimowy obóz ?
„Wspaniała współpraca klubów UKS Rataje ZSO 4 i SKF KS zaowocowała wspólnym wyjazdem na zgrupowanie. Na treningach z chłopakami przygotowywaliśmy się do dalszych rozgrywek i gdy prawie mieliśmy wszystko poukładane przytrafiła się nam kontuzja. Wierzę, że nie pokrzyżuje ona naszych planów. Chłopacy starali się pracować na mocnych obrotach, a poza boiskiem nie sprawiali kłopotów wychowawczych. Organizację zgrupowania oceniam pozytywnie, a atmosfera wewnątrz obozowa była bardzo pozytywna i sprzyjała pracy” – powiedział Zbigniew Woźniak (UKS „Rataje ZSO 4 Poznań”)
Oborzyska 2012 to czas treningów, integracji zespołowej, konkursów z nagrodami, które otrzymały najlepsze osoby. Obóz to czas zżywania się ze sobą, polepszania umiejętności własnych oraz oderwanie od codziennych obowiązków w Poznaniu.
„Zimowy obóz w Oborzyskach minął stanowczo za szybko. Jestem pod wrażeniem pracy zawodniczek oraz zaangażowania trenerów do pracy z grupami. Atmosfera wewnątrz grup była pozytywna co pomagało nam w pracy. To zgrupowanie to również kontynuacja naszej pozytywnej współpracy z klubem UKS. Jako kierownik zgrupowania zawsze mogłem liczyć na wsparcie oraz rzetelne działanie wszystkich trenerów, którym pragnę gorąco i serdecznie podziękować. Siatkarze wywarli na mnie bardzo pozytywne wrażenie na boisku jak i poza nim. Nasze zawodniczki trenowały z dużym zaangażowaniem. Szczególne wrażenie na boisku i poza nim wywarła na mnie grupa „młodziczek”, choć podkreślam mocna pracę wszystkich zawodniczek. Warunki zakwaterowania stały na dobrym poziomie, a zagwarantowane wyżywienie było na dobrym poziomie. Warunki do trenowania w hali były bardzo dobre co doskonale wkomponowywało się w pozytywny odbiór całości. To zgrupowanie było potrzebne i dobre. Dziękuję wszystkim uczestniczkom, do zobaczenia na treningach” – podsumował kierownik zgrupowania Michał Sułkowski (SKF KS Poznań)
Zdjęcia ze grupowania dostępne będą w sobotę wieczorem.
Do zobaczenia na kolejnym zgrupowaniu – Kamień Krajeński LATO 2012 !!!