Jak oceniasz Waszą postawę w fazie zasadniczej rozgrywek 2 ligi?

Uważam, że wykazałyśmy się naprawdę silną wolą walki, miewałyśmy wzloty i niestety upadki ale jest to normalne w tym sporcie, jednak podniosłyśmy się i dalej walczyłyśmy o swoje. Niestety sezon skończył się dla nas play outami ale nie było nam dane ich rozegrać. Zostajemy na 7 miejscu i nie wypadamy z 2 ligi. 

Co sądzisz o zmianach wprowadzonych przez państwo w ramach walki z epidemią koronawirusa?

Uważam, że rząd bardzo dobrze przygotował nas do walki z koronawirusem. Wprowadził obowiązkowe kwarantanny dla ludzi, którzy mieli kontakt z zarażonymi. Bardzo dobrze też, że pozamykali szkoły i inne placówki oświatowe, zmniejszając przy tym ryzyko zarazy. Nie jest to dla nas łatwa sytuacja, ale jednak lepiej się przemęczyć niż zostać zarażonym. 

Czy uważasz, że po takim okresie rozgrywanie dalszej części sezonu ma sens? Jakie zaproponowałabyś wyjście z sytuacji?

Według mnie nie miałaby ona sensu, ponieważ bo kilku miesiącach tylko domowych treningów bez piłek nie wyglądałoby to najlepiej, nie tylko z naszej strony ale także ze strony naszych przeciwniczek. Bez treningów ciężko byłoby nam się na nowo zgrać. Najlepiej zostawić tabele tak jak jest. 

Jak spędzasz czas kwarantanny?

Spędzam go w domu, lub na ogrodzie bawiąc się z psem. Staram się jak najrzadziej z niego wychodzić ale nadal utrzymuję kontakt z dziewczynami z klubu i z najbliższymi. 

Jak obecnie wygląda Twoje codzienne życie?

Trochę monotonne ale cóż trzeba to przetrwać. Jedyny plus jest taki, że mogę w końcu się wyspać. Ale nie zaniedbuje uczelni ani formy dzięki ćwiczeniom przygotowanym oczywiście przez naszego trenera Macieja Rzannego. 

Czego życzyć Ci na dalsze trudne tygodnie?

Proszę przede wszystkim o zdrowie bo to ono teraz jest najważniejsze, ale także o wytrwałość i o sukcesy w następnym sezonie.