Jak oceniasz Waszą postawę w fazie zasadniczej rozgrywek 2 ligi?

Urszula Bogacz: W tym sezonie byłyśmy już zdecydowanie bardziej zgraną ekipą. Nie do końca wszystko poszło po naszej myśli, ale udało nam się wygrać ciężkie spotkania z liderami tabeli, które napędzały nas do dalszej pracy.

Czy uważasz, że po takim okresie rozgrywanie dalszej części sezonu ma sens? Jakie zaproponowałabyś wyjście z sytuacji?

Urszula Bogacz: Patrząc na gwałtowny wzrost zachorowań w Polsce w ciągu kilku dni myślę, że kontynuacja sezonu przypadła by na miesiące wakacyjne co byłoby sporym utrudnieniem dla większości z nas. Ze względu na to, że większość dziewczyn z drużyny rozgrywa w tym czasie sezon plażowy i zdecydowanie po tak długim okresie nie odbijania piłki ciężko byłoby nam w szybkim tempie wrócić do formy.  Dlatego uważam, że najlepiej by było zakończyć w tym roku sezon na rundzie zasadniczej.

Jak spędzasz czas kwarantanny?

Urszula Bogacz: Czas na kwarantannie poświęcam na nadrabianiu zaległości ze studiów, pisaniu pracy licencjackiej oraz na treningach domowych do, których również zachęcam naszych kibiców!

Jak obecnie wygląda Twoje codzienne życie?

Urszula Bogacz: Tak jak większość studentów wróciłam do rodzinnego domu z którego staram się nie wychodzić  jeśli nie muszę. Moja uczelnia przeszła na nauczanie zdalne dlatego tez większość czasu spędzam przed laptopem.

Czy wykonujesz jakieś treningi indywidualne, aby podtrzymać formę?

Urszula Bogacz: Tak, otrzymałyśmy rozpiskę treningów od trenera Rzannego do wykonywani w domu oraz siłowni. Na szczęście mam możliwość korzystania z siłowni co jest sporym ułatwieniem w tym okresie. Wiadomo nie zawsze się chce, ale staram się codziennie chociaż pójść pobiegać.

Czego życzyć Ci na dalsze trudne tygodnie?

Urszula Bogacz: Zdrowia bo to w tym okresie najważniejsze oraz udanego sezonu plażowego.