Zgrupowanie w Starych Oborzyskach to był fantastyczny czas pracy i integracji. Kolejny pobyt z dziewczynami mnie również nauczył czegoś nowego. Wobec kłopotów w życiu prywatnym było spore zagrożenie, że nie będzie mi dane pojechać, ale bardzo cieszę się, że spędziłem ten czas w gronie wspaniałych siatkarek oraz fantastycznej kadry prowadzącej zgrupowanie.
Dziękujemy Marcinowi Adamczakowi za pomoc w organizacji zgrupowania.
Niezapomniane emocje po kolejnym zgrupowaniu sprawiają, że łatwiej jest mi wrócić do codziennego życia.
Chylę czoła przed zawodniczkami i trenerami za pracę, a przede wszystkim atmosferę.
Każdego dnia tworzymy wielką historię naszego działania i oby więcej takich chwil!